2023-01-20 (#27903581-fws)

Fundacja Wolne Społeczeństwo
ul. Święty Marcin 29/8, 61-806 Poznań (Poland)
e-mail: fws@wolnespoleczenstwo.org; fax.: 0048 616661059

Adresaci:

Marszałek Senatu
Pan Tomasz Grodzki
Senat Rzeczypospolitej Polskiej
ul. Wiejska 6/8, 00-902 Warszawa
e-mail: (...)

Dot.: druku senackiego nr 902

Wniosek o wysłuchanie publiczne i odpowiedzialność sędziów przed Narodem

Fundacja Wolne Społeczeństwo (FWS) wyrażając sprzeciw wobec niezgodnego z Konstytucją projektu ustawy z dnia 13 stycznia 2023 r. o zmianie ustawy o Sądzie Najwyższym oraz niektórych innych ustaw:

  1. Wnosi o odrzucenie projektu ze względu na jego sprzeczność z konstytucyjnymi normami demokratycznego sądownictwa i odpowiedzialność sędziów przed Narodem, a w szczególności ze względu na niezapewnienie niezależnej od prawniczych grup interesów kontroli sądownictwa przez podmioty społeczne, które nie są uzależnione, finansowane lub kontrolowane przez funkcjonariuszy administracji państwowej, a także — ze względu na podtrzymywanie układu powiązań i uzależnień zawodowych prawników, radców prawnych i adwokatów, które pozbawiają osoby pokrzywdzone rzeczywistej pomocy prawnej.

  2. Wnosi o przeprowadzenie w Senacie wysłuchania publicznego w przedmiocie oceny projektu i jego zgodności albo niezgodności z wymogami demokratycznego sądownictwa i odpowiedzialność sędziów przed Narodem, celem zbadania rozmiarów patologii i przestępczości w sądownictwie, których rozwój może wspierać projekt.

Uzasadnienie

Projekt blokuje środki ochrony społeczeństwa przed przestępczością prawniczą rozwijającą się w polskim sądownictwie, a także rozwijającą się w obcych instytucjach sądownictwa w Unii Europejskiej na szkodę polskich obywateli pozbawionych ochrony ze strony polskiego sądownictwa, znacznie wykraczającą poza zakres szkodliwych wpływów politycznych na polskie sądownictwo.

Projekt oddaje wbrew wymogom Konstytucji praktycznie wszystkie narzędzia kontrolne w ręce funkcjonariuszy państwowych działających w niedopuszczalnych prawnie powiązaniach osobistych, które naruszają zakaz wykorzystywania autorytetu polskiego wymiaru sprawiedliwości do celów prywatnych, a także naruszają zakaz wykorzystania sądownictwa jako narzędzia wymuszania działań profesjonalnych pełnomocników na szkodę klientów. Powiązania te są doskonale znane autorom projektu, posłom partii politycznej Prawo i Sprawiedliwość, którzy mogą faktycznie nawet je wspierać dla osobistych korzyści, pozorując zarazem troskę o pokrzywdzonych. Sprawiające wrażenie troski o pokrzywdzonych wypowiedzi posła Jarosława Kaczyńskiego, reprezentanta partii politycznej Prawo i Sprawiedliwość, typowe dla jej przedstawicieli ubiegających się o poparcie wyborcze, można w tym zakresie traktować jako celowe wprowadzanie wyborców w błąd w przedmiocie zamiarów i celów partii politycznej:

Konkretny przykład: kobieta, bardzo nieporadna życiowo, wniosła do majątku małżeńskiego mieszkanie. Po rozwodzie została przez byłego męża na podstawie wyroku sądu pozbawiona tego mieszkania bez najmniejszych podstaw ku temu. W całym kilkusettysięcznym mieście nie ma adwokata, który by się ośmielił napisać odwołanie od tej decyzji. Każdy adwokat bowiem wie, że takie odwołania byłoby w istocie powiadomieniem o popełnieniu przestępstwa przez sędziego. Adwokat, żeby załatwiać sprawy w sądach, musi mieć dobre układy z sędziami (…)

Podobne naruszenia prawa dotykają polskich obywateli za granicą. Jedna ze spraw objętych staraniami działaczy społecznych współdziałających z FWS stała się podstawą działań wiceprzewodniczącego Parlamentu Europejskiego, Ryszarda Czarneckiego, reprezentującego partię polityczną Prawo i Sprawiedliwość, mających na celu ujawnienie i naprawę braków praworządności w UE, ze wskazaniem, że występują one nie tylko w Polsce. Wystąpienie Ryszarda Czarneckiego do Komisji Europejskiej, oparte o dokumentację przygotowaną we współdziałaniu niżej podpisanego przedstawiciela FWS oraz z późniejszym posłem i wiceministrem spraw zagranicznych Szymonem Szynkowskim vel Sękiem, posłużyło jednak wiceprzewodniczącemu wyłącznie do autopromocji medialnej. Ani pokrzywdzona rodzina ani polska organizacja społeczna i jej działacze — faktycznie oszukani przez polityka — nie mieli środków pozwalających dalszą na ochronę praw wobec celowego naruszania zasad praworządności przez Republikę Federalną Niemiec, w szczególności wobec powiązań sędziów z politykami, a polityków z przedsiębiorcami w branży opieki:

Ważnym aspektem problemów działalności niemieckich Jugendamtów, z punktu widzenia prawa europejskiego, jest nieprecyzyjność zapisów rozporządzenia nr 2201/2003.

Rozporządzenie to można swobodnie interpretować. Świadczą o tym porady zawarte w „Przewodniku dotyczącym stosowania nowego II rozporządzenia brukselskiego”..

Przed oceną przedmiotowego projektu ustawy w Senacie należy zatem umożliwić społeczne ujawnienie patologii kryjącej się za tym projektem, a to w trybie publicznego wysłuchania, którego funkcją jest utrzymanie demokratycznego charakteru prac parlamentarnych w sytuacji, gdy brakuje w nich rzeczywistego działania opozycji parlamentarnej lub brakuje opozycji parlamentarnej.

Działania podjęte dnia 13 stycznia 2023 r. w Sejmie Rzeczypospolitej obejmujące przekazanie Senatowi projektu ustawy pozostawiającej pod kontrolą polityczną sądownictwo w Polsce i zapewniającej bezkarność przestępczości sądowej w Polsce naruszają rażąco konstytucyjne normy praworządności i demokracji, w sposób zagrażający podstawom porządku społecznego w Polsce. Uzasadnienie tych działań przez polityków pożądaniem środków finansowych lub pieniężnych dla siebie i swoich wyborców było haniebnym sprzeniewierzeniem się konstytucyjnym ideałom Rzeczypospolitej w imię interesów partii politycznej i grup wybranych beneficjentów (“czuję się współodpowiedzialny za miliony Polek i Polaków”), bez legitymacji demokratycznej wyrażonej w wyborach obejmujących zgodnie z art. 100 ust. 1 Konstytucji także kandydatów wskazanych przez wyborców, i przede wszystkim — z rażącym pominięciem pierwszeństwa normy praworządności przed interesami finansowymi polityków i ich popleczników (wyborców):

(…) Nazywając rzecz po imieniu, my dzisiaj zdecydowaliśmy zagłosować za ustawą, która jest zła i być może niekonstytucyjna, ale obiektywnie lepsza niż status quo, ziobrowe status quo, pogwałcenie systemu sprawiedliwości w Polsce — powiedział Donald Tusk w Gdańsku, podczas spotkania z młodzieżą.

(…) — “zrobiliśmy niesatysfakcjonujący krok, ale mogący przynieść bardzo pozytywne efekty, szczególnie te dotyczące pieniędzy”.

(…) Wskazał, że “zło jest w ludziach”, a nie procedurach, czy instytucjach.

Tak rażąco “niesatysfakcjonujące” w zakresie starań o praworządność postępowanie polityków zmusza każdą organizację społeczeństwa cywilnego, która swą działalność opiera o praworządność w Rzeczypospolitej, do podjęcia niezależnych starań społecznych o czynności naprawcze wobec upadku praworządności, w celu ochrony porządku społecznego. Skłania do tego także zaprzeczanie przez polityka konieczności niezbędnej naprawy i reformy procedur oraz instytucji w Polsce.

Szczególne zagrożenie instytucjonalne stanowi w Polsce sądownictwo przejęte nielegalnie, wbrew art. 4 ust. 2 w związku z art. 187 ust. 1 pkt 2 i art. 179 Konstytucji przez polityków, którzy zastąpili Krajową Radę Sądownictwa komisją przedstawicieli rządzących partii politycznych. Zagrożenie stanowi także dopuszczenie do awansowania sędziów, które jest sprzeczne z art. 45 ust. 1 i art. 179 i art. 180 Konstytucji, i tworzy sytuację nacisku oczekiwań związanych z pokusami awansu zależnego od ministra sprawiedliwości i polityków, które czynić mogą pracę sędziego pracą wykonywaną w warunkach faktycznej, ciągłej zawisłości ewentualnego postępowania awansowego w jego sprawie:2

W znacznej mierze od zgody Ministra Sprawiedliwości zależy przebieg kariery zawodowej sędziego, w szczególności sędziego, który chce awansować. (…) Są to okoliczności istotne z punktu widzenia niezawisłości sędziowskiej, a przy tym mogące negatywnie na nią wpływać.

W ramach zagrożenia instytucjonalnego i proceduralnego mieści się trwające obecnie wyprowadzanie kompetencji sądowniczych do prywatnych podmiotów, takich jak firmy prawnicze (“Adwokackie Centrum Mediacji” itp.) tworzone przez organizacje zawodowe, korporacje, celem świadczenia usług “mediacji” nie tylko poza demokratyczną kontrola, lecz także poza normami bezstronności, niezależności i niezawisłości sądowej. Przekazywaniu kompetencji sądowniczych podmiotom prywatnym towarzyszy dopuszczanie rozwoju prywatnych firm detektywistycznych i ochrony, które naruszają normy sprawiedliwości społecznej i tworzą materialne zagrożenie bezpieczeństwa w państwie. Zagrożenia te należy oceniać w wymiarze międzynarodowym w kontekście niewykonania przez polskiego ministra sprawiedliwości sejmowego “Dezyderatu nr 3 Komisji Łączności z Polakami za Granicą w sprawie odbierania dzieci polskim rodzicom poza granicami Rzeczypospolitej Polskiej do Ministra Spraw Zagranicznych i do Ministra Sprawiedliwości uchwalonego na posiedzeniu w dniu 19 maja 2016 r.”. Dezyderat miał chronić polskie rodziny w Polsce i za granicą przed nadużywaniem tak zwanej Konwencji Haskiej przez prawnicze, polskie i międzynarodowej, grupy interesów infiltrujące polskie ministerstwo sprawiedliwości.

Jako organizacja społeczeństwa cywilnego, która w Polsce zajmowała się sprawami praworządności i ochrony rodziny, starając się przyczyniać do urzeczywistniania zasad sprawiedliwości społecznej, FWS w sytuacji przyjęcia przedmiotowego projektu w Sejmie wbrew naczelnym normom Rzeczypospolitej: normie wspólnoty państwowej, normie demokracji i normie praworządności, żąda od organów Rzeczypospolitej niezwłocznego zapewnienia demokratycznego sądownictwa i odpowiedzialność sędziów przed Narodem jako niezbędnych narzędzi egzekwowania sprawiedliwości społecznej i ochrony rodziny.

Organizacja społeczna potrzebuje niezależnych sądów i niezawisłych sędziów pod demokratyczną kontrolą do egzekwowania sprawiedliwości społecznej, które jest jednym z zadań takich organizacji w Rzeczypospolitej i w demokracji. Rzeczpospolita ma zapewniać sprawiedliwość społeczną poprzez organizacje społeczne według przepisów Konstytucji wyżej wskazanych i według przepisów ustaw (organizacja społeczna jako uczestnik postępowania; art. 8, art. 61 kodeksu postępowania cywilnego, i inne), a nie poprzez partie polityczne i podmioty komercyjne, korporacje i firmy rynkowe. Gwarantowaną konstytucyjnie jest sprawiedliwość społeczna, a nie sprawiedliwość partyjna lub rynkowa. W sprawach zapewnienia rzetelnego sądownictwa dla ochrony dziecka i rodziny FWS dodatkowo żąda ochrony dziecka jako podmiot bezpośrednio zainteresowany i uprawniony do takiego żądania na podstawie art. 72 ust. 1 zd. 2 Konstytucji (organizacja społeczna jako interwenient w postępowaniu).

Demokratyczna kontrola sądownictwa przez podmioty, które nie są powiązane z sędziami, jest niezbędna do ochrony praw i wolności obywateli, podstawowych celów Rzeczypospolitej. Zgodnie z art. 2 i art. 18 Konstytucji obowiązkiem Rzeczypospolitej jest urzeczywistniać zasady sprawiedliwości społecznej oraz chronić rodzinę i macierzyństwo oraz rodzicielstwo, a przepis art. 12 Konstytucji zobowiązuje Rzeczpospolitą do zapewniania wolności działania organizacji społeczeństwa cywilnego. Rzeczpospolita zapewnia też przepisem art. 72 ust. 1 zd. 2 Konstytucji każdemu prawo do żądania ochrony dziecka przez przemocą, okrucieństwem, wyzyskiem i demoralizacją. Wskazane gwarancje konstytucyjne opierają się o naczelne normy działania Rzeczypospolitej, którymi są: norma wspólnoty państwowej wyrażona przez ustanowienie Rzeczypospolitej dobrem wspólnym wszystkich obywateli, oraz normy demokracji i praworządności, z uwzględnieniem norm bezstronności, niezależności i niezawisłości sądowej.

Nie można w zgodzie z Konstytucją powierzać samym sędziom czynności dyscyplinarnych dotyczących sędziów. W sprawach sędziów o winie i faktach powinien decydować sąd z udziałem obywateli. Mogłaby to czynić ława przysięgłych losowana spośród obywateli. Demokratyczną kontrolę sądową z udziałem społecznym bezwzględnie należy zapewnić dla czynności podjętych w postępowaniach karnych, a także w postępowania sądów rodzinnych w sprawach, w których zachodzi podejrzenie systemowego organizowania wymuszonych zaginięć osób małoletnich pod pozorem “adopcji” lub “opieki zastępczej”. Konieczną jest niezależna kontrola w sprawach, w których pełnomocnikiem jednej ze stron była osoba uprzednio zatrudniona jako sędzia w sądzie lub jako minister, sekretarz stanu lub podsekretarz w Ministerstwie Sprawiedliwości, a to ze względu na możliwość naruszenia zasad sprawiedliwości społecznej i norm bezstronności, niezależności i niezawisłości sądowej. Również ze względu na możliwość naruszenia zasad sprawiedliwości społecznej i norm bezstronności, niezależności i niezawisłości sądowej, niezależną kontrolą sądową należy objąć postępowania rodzinne, w których z narażeniem zdrowia lub życia dziecka lub też bez podstawy prawnej i na istotną szkodę uczestnika: przeprowadzono czynności “mediacji” lub doprowadzono do ugody. Sądowe decydowanie o ważnych sprawach obywateli, które mają wpływ na ich wolność, zdrowie, podstawowe warunki życia, nie może być wyłączone z zakresu kontroli demokratycznej i społecznej. Przedmiotowy projekt ustawy dokonuje takiego wyłączenia, sprawia, że kontrola dyscyplinarna pracy sądownictwa zostaje zwolniona z wymogów ustanowionych przepisami Konstytucji i — być może w celach przestępczych — czyni polskie sądownictwo polityczną domeną bezkarności oraz przestępczości sędziowskiej.

Senackiej pracy nad projektem ustawy mającej służyć budowie sądownictwa Rzeczypospolitej zgodnego z wymogami Konstytucji, niezależnego i demokratycznego, nie wolno podporządkowywać finansowym interesom partii politycznych ani rywalizacji o polityczne wpływy w sądownictwie przekształconym w narzędzie władzy wykonawczej. Dlatego należy dopuścić w niej głos społeczny i dopuścić do niej obywateli.


Fundacja Wolne Społeczeństwo
(...)


  1. Zmiana, ewent. cenzura: https://wydarzenia.interia.pl/kraj/news-tusk-w-gdansku-nie-bede-tego-pokornie-znosil-nie-nastawie-dr,nId,6532641 (dostęp: 2023-01-15).↩︎

  2. M. Dąbrowski, J. Szymanek, M. M. Wiszowaty, J. Zaleśny, Niezależność sądów i niezawisłość sędziów, Warszawa 2020, str. 209-210.↩︎